Jak uzyskać efekt kamienia lub betonu?
Kamienne donice, dekoracje, ściany i inne elementy wyposażenia są bardzo modne, ale i bardzo drogie. Tymczasem jest prosty i tani sposób na osiągnięcie efektu kamienia na dowolnej powierzchni.
Kamienna donica kosztuje majątek, co najmniej kilkaset złotych. Tymczasem możemy podobny efekt uzyskać stosując proszek Rough Rock marki Autentico. Umożliwi on uzyskanie efektu szorstkiego kamienia i betonu. Można go stosować na ścianach, meblach, świecznikach, doniczkach, na różnych dekoracyjnych przedmiotach i na czym jeszcze nam się zechce. Opakowanie zawiera 250 ml i kosztuje 50 zł. Ile metrów nim udekorujemy? Producent pisze, że 2 – 3 metry kwadratowe. Ja, na przedmioty z tego tutorialu zużyłam mniej więcej 1/4 opakowania. Nową powłokę dostały: szklana butelka, ceramiczna lampka nocna (wcześniej ozdobiona spękaniami dwuskładnikowymi), ceramiczny pojemnik, ceramiczny dzbanuszek, gliniane „dwojaczki” oraz metalowa duża donica. Jak przygotować i stosować proszek pokażę na przykładzie lampki nocnej.
Krok 1.
Powierzchnię, która ma wyglądać jak kamienna, malujemy farbą Autentico Vintage, najlepiej w kolorze szarym. Ja zastosowałam kolor French Grey. Zostawiamy do wyschnięcia.

Krok 2.
Producent pisze, żeby na jedną lub półtorej części farby dać jedną część proszku. Moim zdaniem to się nie sprawdza i lepszymi proporcjami są dwie części farby (lub więcej) na jedną część proszku. Zresztą, wyjdzie nam to w praktyce. Jeśli będzie za mało farby, czyli preparat będzie zbyt gęsty, będziemy mieć problemy z nałożeniem go na powierzchnię, bo będzie po prostu spadał.

Krok 3.
Mieszamy proszek z farbą, aby uzyskać odpowiednią konsystencję. Jeżeli jest zbyt gęsta, dodajemy wody. Ogólnie preparat powinien mieć konsystencję gęstego budyniu, żeby można było łatwo nabierać na pędzel i nanosić na dekorowaną powierzchnię.

Krok 4.
Przyrządziłam trzy kolory – biały, szary i czarny. Czarnego zrobiłam za dużo, wystarczyłaby jedna czwarta tej objętości. Biały jest za gęsty, później dodałam wody.

Krok 5.
Najpierw pędzlem nałożyłam preparat w kolorze białym. Nałożyłam go obficie, na całej powierzchni. Technika nakładania jest taka, że nabiera się preparat na pędzel i wciera w powierzchnię. Można też dokładać, żeby w niektórych miejscach było grubiej.

Krok 6.
Następny kolor można nakładać od razu, nie czekając na wyschnięcie. I tak kolory muszą się przenikać.

Krok 7.
Jako trzeci nałożyłam preparat w kolorze czarnym. Tego raczej mało, żeby całość nie była zbyt ciemna.

Krok 8.
Nie czekając na wyschnięcie, jeszcze raz gdzieniegdzie dodałam trochę szarego, trochę białego, żeby złagodzić ostre przejścia miedzy kolorami oraz zrobić większe nierówności. To jaki efekt uzyskamy zależy od nas i naszych oczekiwań – czy chcemy kamień jaśniejszy czy ciemniejszy, czy ma być chropowaty czy gładszy.

Krok 9.
Po niedługim czasie (pół godziny, godzina – zależy od temperatury powietrza) warto przetrzeć powierzchnię papierem ściernym, żeby ją trochę wygładzić. Nie zwlekajmy z tym zbyt długo, bo po krótkim czasie preparat tak twardnieje, że ruszy go chyba tylko szlifierka elektryczna. Trzeba to zrobić, kiedy powierzchnia jest jeszcze trochę miękka, ale trzeba też uważać, bo łatwo te wystające „dzioby” ukruszyć i wtedy odpadają od powierzchni. Trzeba wygładzać z dużym wyczuciem. Ja użyłam papieru w kształcie kostki, bo zbyt późno zorientowałam się, że już pora przecierać i musiałam użyć trochę siły. Kiedy już uznamy, że jesteśmy zadowoleni z efektu, zostawiamy na 24 godziny do wyschnięcia.

Krok 10.
Powierzchnia jest tak twarda, że w sumie nic jej nie ruszy. Ja jednak postanowiłam dodatkowo zabezpieczyć ją bezbarwnym woskiem. Po nałożeniu powierzchnia ściemniała, po wyschnięciu wróciła do poprzedniego odcienia.

Krok 11.
Metalowa doniczka będzie stała na zewnątrz, więc jej powierzchnię zabezpieczyłam Sealerem.

Krok 12.
Ceramiczny pojemnik wydał mi się zbyt nudny, dlatego dodatkowo ozdobiłam go przy pomocy szablonu i pianki Terrapieno. Przykleiłam szablon do boków pojemnika (nie jest to łatwe, bo powierzchnia jest nierówna i taśma się odkleja), do pudełeczka nałożyłam trochę pianki Terrapieno i dodałam szarą farbę. lekko wymieszałam i nałożyłam szpachelką na szablon. Zdjęłam od razu szablon (i umyłam), zostawiłam do wyschnięcia. Po wyschnięciu całą powierzchnię zabezpieczyłam bezbarwnym woskiem, a w niektóre miejsca wtarłam wosk patynujący, żeby podkreślić wzór z szablonu.


Krok 13.
Butelkę w niektórych miejscach podkolorowałam farbą metaliczną. Czasami w kamieniu są takie żyłki lub przebarwienia.

Gdyby chcieć podsumować pracę z proszkiem Autentico Rough Rock, to mogę powiedzieć jedno – jest to bardzo proste, a efekt przerasta wyobrażenia. No bo popatrzcie sami, z takich zwykłych przedmiotów powstało coś naprawdę ładnego, a nawet eleganckiego. No i modnego.

